5
Są rzeczy, których nie pojmuję...
Spotkałam Panią w sklepie. Jakoś nie mogłam się powstrzymać. Czy ktoś może mi do ciężkiej cholery wyjaśnić ideę primowych dzieci? I zdjęć z porodu w profilach?
Spotkałam Panią w sklepie. Jakoś nie mogłam się powstrzymać. Czy ktoś może mi do ciężkiej cholery wyjaśnić ideę primowych dzieci? I zdjęć z porodu w profilach?
5 Comments
11 maja 2009 14:48
Ty masz primowego kota i nikt się nie czepia. Takie upgraded tamagotchi i już...
hmm.. to jest jakiś pomysł. Zrobić dzieci primowe, które będą zmieniać wygląd. Wsadzić w to jeszcze chatbota i można się porządnie wkręcić.
Creepy... ale założę się, że by się przyjęło.
(Serio nie ma jeszcze czegoś takiego?)
Dla mnie, jednak to nie jest dziwne.Wyobrazmy sobie, badz zrobmy maly upust naszej wyobrazni. Kobieta na zdjeciu, nigdy w swoim rilowym domu niezobaczy zdjec z porodu swego dziecka, nigdy na jej stoliku gdzie stoi komputer nie postawi pozlacanej ramki ze zdjeciem, swego dziecka. Dlaczego ?
Bo moze nie jest jej dane miec dzieci ?
Zanlam jedna taka panne, ktora za 6tysiecy sprawila sobie , hud z roznymi shapami, ktore musiala w odpowiednim czasie zmieniac, aby wygladalo jakby jej bebzon sie powiekszal. Nie wyobrazacie sobie, co sie dzialo jak chcialam wyjsc do rila polozyc sie spac o godzinie 4,30, gdyz padalam na twarz.... bo jej sie kur.... hud zawiesil i porod byl opuzniony o trzy godziny. nastepnie rozkladala nogi i pisala z canadyjskim lekarzem jak to pieknie rozwarla sie jej pixelowa macica.... tego nie rozumiem , bo kobieta w pelni zdrowa i z dziecmi w rilu. Ale ile kobiet jest na sl, ktore wlasnie takim sposobem spelniala sobie to jednyne upragnione marzenie ??? Uwiezcie mi mase... I gdy sie pozna i spedzi ten czas z osoba ktora nie ma co robic z lindenami na sl i jesli jest nam dane poznac osobe, ktora to robi , bo ni9gdy nie poczuje na wlasnej skorze jakie wmocje sie z tym wiaza... to sie czlowiek, moze zdziwic... Ja sie nie dziwie, bo wiem to z pierwszej lapanki....
Takie sytuacje, jak Aga opisuje, są świadectwem potwierdzającym wszystkie te artykuły z Twoich Stylów i Wyborczych.
Dla mnie to nienormalne i nie uważam by mogło to mieć jakikolwiek dobry wpływ na kobietę niemogącą mieć dziecka w życiu. Wręcz odwrotnie, sztuczne wałkowanie tematu może tylko pogłębić problem.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)